Donaborów ma szczęście do powiatowych dożynek. Skoro i pięć lat temu, i dziesięć sprawdził się w tej roli znakomicie, to i w tym roku nie mogło być inaczej. Wszystkim zaimponował entuzjazm oraz szalona inwencja donaborowian. Wskażmy trzy choćby przykłady: zaskakująco niepoprawna politycznie forma szyldów dożynkowych, niekonwencjonalne rozwiązanie dotyczące sołeckiej przyczepy dożynkowej oraz rozmach całej imprezy.

JUŻ SPIŻARNIA PEŁNA ZBIORÓW 

Oficjalnie…

Gospodarzami tegorocznej uroczystości, która odbyła się  8 września 2019 r. byli: Starosta Kępiński oraz Wójt Gminy Baranów. Wśród zaproszonych gości znalazły się m.in. europosłanka Andżelika Możdzanowska, oraz posłanka Bożena Henczyca oraz przedstawiciele samorządów gminnych, w tym włodarze gmin powiatu kępińskiego, dyrektorzy instytucji, organizacji i stowarzyszeń działających na terenie powiatu a także mieszkańcy powiatu kępińskiego. Dożynki rozpoczęto od Mszy św. Polowej, którą odprawiono na boisku. Następnie przez wieś przejechał korowód dożynkowy. Zebrane delegacje jechały w piękne udekorowanych bryczkach, a za nimi przyczepy i maszyny rolnicze specjalnie przygotowane na ten dzień. Delegacje z poszczególnych gmin złożyły na ręce starosty kępińskiego i pani wójt wieńce dożynkowe. Obrzęd ten uświetnił występ zespołu „Słupianie”. Następnie Starosta Kępiński Robert Kieruzal wraz z Wójt Gminy Baranów Bogumiłą Lewandowską–Siwek podziękowali rolnikom za trud jaki włożyli oni w tegoroczne żniwa i zbiory. Starostowie dożynkowi, którymi w tym roku zostali Danuta Kokot i Paweł Wróbel, przekazali władzom gminy i powiatu bochen chleba, wypieczony z mąki pochodzącej z tegorocznych żniw. Chlebem tym podzielono się również z przybyłymi gośćmi.

Podczas uroczystości wręczono nagrody i wyróżnienia w ogłoszonych wcześniej konkursach, min. „Na „Najlepszą przyczepę”. O najładniejszą postarali się donaborowianie.

… i  niekonwencjonalnie

Z pewnością sporym zaskoczeniem byli niektórzy goście zaproszeni na donaborowskie dożynki. Oto pod miejscowym sklepem odkryliśmy czułą schadzkę prezydentów: Putina, Dudy i Trumpa. „I nawet Sołtys spodziewał się wielu gości/ale nie takich osobistości”. Kilka kroków dalej  ktoś w lapidarny sposób podsumował sytuację na rynku rolnym: „Rolnik dobrodziej/ale pośrednik złodziej”. „Polski rolnik dobre świnki hoduje/a miastowy duńskie i niemieckie kupuje”. Ze zdumieniem odnaleźliśmy tez próbę połączenia ognia z wodą, mianowicie chciwości lichwiarzy z altruizmem rządzących: „Nie masz siana? Leć do Bociana/uff, 500+ to dobra zmiana”. Na szczęście znalazła się tez iskra optymizmu. „Zamiast rosół w domu grzać/na dożynki trzeba gnać”. Swoistym dopełnieniem działalności literackiej była prezentacja donaborowskiej przyczepy dożynkowej. Otóż ku zdumieniu setek widzów, rodziny Gojów,  Żłobińskich i Mendlów pokazały na czym polega lokalna fantazja. A że dziewczyny (Andżelika, Karolina i Sylwia) pokazały nawet nieco więcej, to  oczy widzów otworzyły się szerzej. A wspomniane panie w asyście swych mężczyzn (Wojtek, Paweł, Marek i Leszek) ruszyli na Bahama. 

Tradycyjnie…

Dożynki to uroczystość dziękczynna. Zbieramy się tutaj wszyscy aby dziękować ludziom ale także Panu Bogu - mówił Starosta Kępiński, Robert Kieruzal. - Ostatni okres żniwny nie był łatwy. Życzymy wam i waszym rodzinom dużo pracy, ale również tego, aby ta praca przyniosła godny plon. - Cheb każdy z nas je, bo to jest podstawą naszej egzystencji. Powinniśmy dziękować naszym rolnikom, że mają możliwość wyprodukowania i sprzedaży swoich plonów - dodała wójt Lewandowska-Siwek. 

A na koniec oddajmy głos p. sołtys Aldonie Klaczyńskiej: Dziękuję Gminie Baranów i Starostwu Powiatowemu za miłą współpracę  Dziękuję Radzie Sołeckiej. Bardzo dziękuję wszystkim, którzy pracowali przy kiszeniu kilkudziesięciu kg ogórków, robieniu domowego smalcu, gotowaniu w sobotę i niedzielę, dziękuję młodzieży za sprawną i miłą obsługę naszych gości.. Jestem wdzięczna mieszkańcom za zorganizowanie niesamowitego korowodu, za przystrojenie posesji i parku. Dziękuję proboszczowi za piękne kazanie, Karolinie Kokot i Pawłowi Wróblowi za pełnienie obowiązku starostów dożynkowych. Nasze dożynki pokazały, że w Donaborowie mieszkają fantastyczni ludzie, chętni do pomocy, ludzie o wielkich sercach. Dziękuję Wam, drodzy mieszkańcy. 

Dla wszystkich gości przygotowano poczęstunek i część artystyczną. Oprócz zespołu „Słupianie” i występu dzieci z miejscowej szkoły na scenie bawił Mirosław Jędrowski. Wystąpił także „Jorrgus”, a zwieńczeniem była zabawa taneczna.