Niemiecki handbal od ponad stu lat zwany jest w naszym kraju szczypiorniakiem. Ta efektowna i twarda gra swoją potoczną nazwę wywodzi od miejscowości Szczypiorno pod Kaliszem, gdzie znajdował się obóz dla internowanych żołnierzy Legionów Polskich Józefa Piłsudskiego. Tam właśnie, w 1917 roku, rozegrano jeden z pierwszych meczów piłki ręcznej w Polsce. Ten historyczny asonans towarzyszył trzydniowym Mistrzostwom Gminy szczypiornistek i szczypiornistów – reprezentacji naszych szkół podstawowych, które rozegrano w donaborowskiej hali sportowej.
Szczypiorniak nie ma w naszej Gminie jakichś specjalnych tradycji i byłoby rzeczą dziwną, gdyby je miał. Trudno bowiem o sukcesy, gdy nie ma się gdzie grać. Na szczęście ta sytuacja ewoluuje w dobrym kierunku. Śmiem twierdzić, że za dwa-trzy lata, gdy podwoje otworzy wreszcie pełnowymiarowa hala sportowa w Baranowie, szczypiorniak stanie się wiodącą dyscypliną. Talentów i entuzjazmu na pewno u nas nie brakuje. Przekonaliśmy się o tym na własne oczy. W trzydniowych mistrzostwach szkół podstawowych zobaczyliśmy mecze nie tylko zacięte i pełne pasji, ale i prowadzone na przyzwoitym poziomie, co w szczególności dotyczy chłopców. Okazuje się, że nawet w hali tenisowej można z powodzeniem grać w szczypiorniaka. Co prawda na nieco mniejszej powierzchni, ale za to pod okiem entuzjastów tej gry. Przypomnijmy, że reprezentacja Donaborowa dwa lata temu wywalczyła brązowy medal w Finale Wojewódzkim Ogólnopolskiego Turnieju „Kocham Ręczną na Orliku”. Impreza odbyła się wówczas na baranowskim Orliku. I tym razem młodzi donaborowianie (kl. IV-VI) nie mieli sobie równych. Podopieczni trenerki Urszuli Kurek w porywającym stylu wywalczyli mistrzowski tytuł, by dwa dni później wygrać również mistrzostwa powiatu! Niezwykłego wyczynu dokonały też zawodniczki Jacka Klyty, które bezdyskusyjnie sięgnęły po mistrzowski tytuł. A Kinga Pilarek ma już w swoim skromnym dorobku dwa tytuły najlepszej snajperki. Pierwszy wywalczyła w środę w Donaborowie, a drugi – w mistrzostwach powiatu. Słowa uznania należą się zresztą wszystkim uczestnikom donaborowskich mistrzostw. Na złoty medal zasłużyła nawet tablica świetlna, która wybudziła się raptem z trzyletniego letargu.
Dziewczęta, kl. IV-VI
- Baranów
- Donaborów
- Łęka Mroczeńska
- Słupia
Najlepsza snajperka: Kinga Pilarek (Baranów)
Najlepsza bramkarka: Oliwia Latusek (Baranów)
Najlepsza zawodniczka: Zuzanna Drożdż (Donaborów)
Skład SP Baranów: Oliwia Latusek, Amelia Lamek, Kinga Pilarek, Maja Wyżnikiewicz, Paulina Banaś, Wiktoria Lubojańska, Milena Hełka, Oliwia Stelmaszyk, Hanna Najdek, Milena Gąszczak, Milena Świtoń
Chłopcy IV-VI
- Donaborów
- Mroczeń
- Słupia
- Łęka Mroczeńska
Najlepszy snajper: Bartek Goj (Donaborów)
Najlepszy bramkarz Oskar Janus (Donaborów)
Skład SP Donaborów: Oskar Janus, Dawid Dombek, Bartek Goj, Mikołaj Lubojański, Kacper Makurat, Gracjan Malcher, Tobiasz Świtoń, Hubert Kokot
Dziewczęta, kl. VII-VIII
- Mroczeń
- Donaborów
Najlepsza snajperka: Kamila Kryściak (Mroczeń),
Najlepsza Bramkarka: Karolina Napierała (Mroczeń)
Skład SP Mroczeń: Karolina Napierała, Agata Kawula, Amelia Dwornik, Kamila Kryściak, Magdalena Jerczyńska, Emanuela Jańczak, Izabella Jańczak, Marta Maksim, Kornelia Gattner
Chłopcy VII-VIII
- Mroczeń
- Łęka Mroczeńska
- Donaborów
- Słupia
Najlepszy snajper Maciej Kordek (Mroczeń)
Najlepszy zawodnik Piotr Kubot (Mroczeń)
Najlepszy bramkarz Bartłomiej Brząkała (Mroczeń)
Skład SP Mroczeń: Bartłomiej Brząkała, Piotr Kubot, Maciej Kordek, Filip Gąszczak, Jakub Rabiega, Gracjan Mikolajczyk, Jakub Musiała, Eryk Latusek, Przemysław Domagała, Mateusz Korczak