Władysław Kącki ze Słupi brązowym medalistą Ogólnopolskiego Turnieju Tenisa Stołowego „O Puchar Niepodległości”, który rozegrano 11 listopada w Praszce. Za dwa tygodnie Pan Władysław stanie w szranki Mistrzostw Polski Parlamentarzystów, Radnych, Samorządowców i Pracowników Samorządowych. W tym turnieju będzie bronił złota zdobytego w ubiegłym roku.

Świąteczny turniej w Praszce stanowił dla Pana Władka doskonały poligon przygotowawczy, bowiem wystartował w najstarszej kategorii wiekowej (powyżej 70 lat), w której wywalczył przecież złoty medal Mistrzostw Polski. Tym razem trafił do bardzo trudnej grupy, w której zajął 2. miejsce, tuż za Kazimierzem Więckowskim, późniejszym triumfatorem całych zawodów. W meczu o trzecie miejsce nie dał szans rywalowi. – Szkoda, że nie mogłem zagrać w turnieju open, obowiązki rodzinne okazały się jednak ważniejsze niż ping pong – żali się z uśmiechem. Przypomnijmy, że w ubiegłorocznych Mistrzostwach Polski Pan Władek wygrał wszystkie sześć meczów, w tym z poprzednim mistrzem. A w finale przegrywał przecież już 0:2. -Wydawało się, że nic mi nie pomoże, ale jakoś zebrałem dodatkowe siły i pokonałem go 3:2 – przypomina z dumą. Dorobek sportowy Pana Władka prezentuje się imponująco. dwukrotny Mistrz Powiatu Sołtysów i Rad Sołeckich, trzykrotny Mistrz Gminy Baranów (w tym w kat. open!), złoty medalista Mistrzostw Kępna, Mistrzostw Oleśnicy i Mistrzostw Byczyny. Lista byłaby dłuższa, gdybyśmy odnotowywali miejsca drugie, trzecie czy czwarte. A pierwsze tytuły, zdobywał jako nastolatek. O tym wszystkim Pan Władek opowiadał z dumą najmłodszym miłośnikom tenisa stołowego w trakcie Mistrzostw Gminy Dziewcząt i Chłopców, które odbyły się 14 listopada w Słupi. W tych zawodach pełnił rolę sędziego głównego. W meczach z najmłodszymi adeptami ping ponga Pan Władek ani razu nie dał się pokonać. Życzymy mu więc siły i entuzjazmu, by jego trofea lśniły wciąż nowym złotem.

(ems)

Na fotografii Władysław Kącki z nagrodami