DIAMENTOWE ORAZ ZŁOTE GODY, CZYLI …SZTUKA KOMPROMISU

28-11-2024 09:13

W poniedziałek 25 listopada w Motelu ES w Baranowie odbyła się wyjątkowa uroczystość, podczas której małżonkowie obchodzili Diamentowe oraz Złote Gody, czyli 60-lecie i 50-lecie wspólnego życia. Spotkanie rozpoczęło się od części oficjalnej, podczas której Jubilatom gratulacje i życzenia złożyli: p. Wójt, Przewodniczący Rady Gminy oraz p. Kierownik Urzędu Stanu Cywilnego. Zaskakujący prezent sprawiły Jubilatom dzieci ze szkoły w Słupi. Poważne tony, przetykane zabawnymi iskierkami, a zwłaszcza finałowy taniec dżentelmenów, wprawiły zebranych w doskonały humor. I w tej tonacji upłynęło wszystkim to niezwykłe popołudnie.

Nic dwa razy się nie zdarzy

- Drodzy Jubilaci, tak zacne rocznice ślubu są okazją, aby wyrazić podziw dla trwałości Waszych związków. Bycie razem przez tyle lat wymaga nie tylko miłości, ale również wytrwałości, zrozumienia i …kompromisu. Jesteście dowodem na to, że prawdziwa miłość istnieje - powitała zebranych p. Wójt Bogumiła Lewandowska–Siwek. Życzenia złożył również Przewodniczący Rady Gminy - Ryszard Stasiowski. - W imieniu własnym jak i całej Rady Gminy Baranów pragnę Wam pogratulować tego, że udało Wam się razem wspólnie przeżyć tyle lat. Wiadomo, że w małżeństwie nie zawsze jest tak kolorowo że są różne przeciwności losu, życie nieraz rzucało kłody pod nogi, ale wasza obecność tutaj świadczy o tym, że pokonaliście je wszystkie, że daliście radę. Życzę Wam dużo zdrowia, radości z każdego wspólnie przeżytego dnia . Naukowo jest udowodnione że ludzie szczęśliwi żyją dłużej więc bądźcie szczęśliwi i żyjcie nam 100 lat.

– Drodzy Jubilaci, spotkania z Wami należą do moich najbardziej wzruszających obowiązków. Mija 60 i 50 lat od chwili, kiedy związaliście się węzłem małżeńskim, przyrzekając sobie nawzajem dozgonną miłość, wiarę, szacunek i przyjaźń. Składaliście sobie z ufnością przyrzeczenie, że będziecie dzielić razem chwile dobre i złe, wspomagać się wzajemnie w chwilach ciężkich i cieszyć się wspólną radością. Te wspólne lata to symbol wierności i miłości rodzinnej, dowód wzajemnego zrozumienia i istoty związku małżeńskiego, to wzór i piękny przykład dla młodych pokoleń wstępujących w związki małżeńskie – powiedziała p. Kierownik USC – Sylwia Adamska. W trakcie uroczystości każda z par otrzymała pamiątkowe listy gratulacyjne oraz kosze upominkowe. Jubilaci obchodzący Złote Gody zostali uhonorowani Medalami za Długoletnie Pożycie Małżeńskie.

Ile razem dróg przebytych?

Po części oficjalnej przyszedł czas na widowisko w reżyserii Sabiny Chwał-Barczak, Renaty Góreckiej oraz Anny Kamińskiej. Na spotkanie z Zacnymi Jubilatami młodzi aktorzy zaprosili niezwykłych Gości: Gałczyńskiego, Grechutę, Szymborską i Rodowicz. - Chcielibyśmy w tak wyjątkowym dniu umilić Wam, Drodzy Państwo, czas swoim występem – zagaił narrator. /Wasze oczy, jak piękne świece/a w sercu źródło promienia/Chcielibyśmy Waszą miłość/ocalić od zapomnienia. - 50 lat to szmat czasu, ale chyba nie aż tyle, aby zapomnieć jak to się wszystko zaczęło. Pewnie nie od razu stanęliście na ślubnym kobiercu. Może pojawiały się wątpliwości, dylematy, jak w tej piosence? /Ile razem dróg przebytych?/Ile ścieżek przedeptanych?/ile deszczów, ile śniegów/wiszących nad latarniami? Miłość ocalić od zapomnienia Ile w trudzie nieustannym/wspólnych zmartwień/wspólnych dążeń?/ile chlebów rozkrajanych?/Pocałunków? Schodów? Książek?/Wasze oczy, jak piękne świece/ a w sercu źródło promienia/Chcielibyśmy Waszą miłość/ ocalić od zapomnienia.

Po występie Zebrani wznieśli wspólny toast oraz odśpiewali jubileuszowe „Sto lat”. Na zakończenie wszyscy ustawili się do pamiątkowego zdjęcia. Niestety, nie wszystkie pary zaproszone na tę uroczystość zdołały dotrzeć na miejsce, stąd ich nieobecność na zdjęciu. A chwilę później popłynęły wspomnienia. P. Wójt wcieliła się w rolę bezkompromisowej reporterki. - Wspólne życie to próba charakterów, to wzajemne poznawanie się, zaufanie. Gdybyśmy zapytali Was o receptę na tak długi i udany związek, to jakie słowo pojawiłoby się najczęściej? – dopytywała Jubilatów. - Z pewnością „sztuka kompromisu” – usłyszała w odpowiedzi. /Wczoraj mi wręczył pierścionek złoty/i długo trzymał mnie za rękę/I pomyślałam, że zaloty/takie niewinne są i piękne/Lecz uczyć mi się nagle nie chce/i coś w spojrzeniu się zmieniło i jakoś dziwnie bije serce/ więc może tak wygląda miłość (...) (ems)

60-lecia pożycia małżeńskiego